@leszczynowazielen ale jak w nim mieszkam(i jest wykupione) to nie mam zadnego prawa co do wlasnosci??? ja mysle ze to jest jak teren prywatny (fakt) tylko nie ma ogrodzenia...
i jeszcze jedno. czy jak nie przyjal bym mandatu i skierowal sprawe do sadu grodzkiego to zaplacil bym wiecej czy mniej? biorac pod uwage ze nie pracuje i jeszcze sie ucze bez zadnych dochodow.