2 lata temu miałem wypadek na zawodach w skoku w zwyz (kolanko wypadło 2 miesiące w gipsie) od tego czasu same niepowodzenia, to co robiłem dobrze to już nie mogę tego robić ani nic spokrewnego z tym, od tego czasu jak mam dziewczynę to za bardzo się angazuje w związek i przywiązuje bo tylko to jest czymś dobrym w moim życiu, no a teraz wariuje ;) no i nie chce żeby wszyscy lecieli bo nie o to mi chodzi, brakuje mi jednej osoby a nie stada, no i co do optymisty to nim nie jestem ;) kiedyś zrobili mi test pytając "szklanka jest do połowy pełna, Czy do połowy pusta?" optymista odpowie ze pełna,a ja odpowiedziałem odwrotnie i tak już zostało ;)
Tematy: samotny, szukam, pomocy, Trójmiasto
Pytania: << Poprzednie Następne >>