Jak wytłumaczyć partnerowi, że podczas ciąży, którą bardzo źle znoszę, nie mam ochoty na seks?
Witam serdecznie!Chciałabym prosić o radę. Otóż spodziewamy się
dziecka. Ja niestety źle znoszę ciążę. Nie mam ochoty na jakiekolwiek zbliżenie. Mój wybranek mówi mi, że stara się mnie zrozumieć, ale jak na moje tylko tak mówi. Wiele razy kiedy kładziemy się do łóżka napotyka moje "nie". Uważam, że i tak jestem wyrozumiała dla partnera, ponieważ pomimo ciągłego złego samopoczucia, staram się zaspokoić jego potrzebę w inny sposób, co prawda rzadko, ale daję chociaż tyle z siebie, choć szczerze powiem, że i na to nie mam ochoty. Chciałabym nadmienić, że między mną, a moim partnerem jest różnica wieku - 14 lat. Domyślam się, że ma on większe potrzeby z racji wieku, a ma 35 lat, ja zaś 21. Próbowałam rozmawiać z nim, mówiąc mu o tym co czuję, że jestem już zmęczona tym ciągłym zwracaniem, mdłościami, nudnościami, sennością i bólami głowy. Oznajmiłam też, że przeszkadza mi to na co dzień, ponieważ z tego powodu bardzo mało rzeczy robię w ciągu dnia. Poinformowałam go również, że takie moje samopoczucie może potrwać
jeszcze ok 1 miesiąca. Jeśli chodzi o nasze sprawy intymne, odkąd zaczęliśmy kochać się, zaczęły się nieprzyjemne sytuacje. Wiele razy jest mi źle ponieważ chłopak potrafi momentalnie odwrócić się do mnie plecami i nie odzywać się, a twierdzi, że przecież nie gniewa się na mnie. Teraz kiedy jestem w ciąży i nie powinnam denerwować się i stresować tak właśnie jest. Powiem nawet, że staram się unikać sytuacji kiedy kładziemy się razem do łóżka. Wiele razy partner mówi mi, że z mojej strony to egoistyczne, że nie zaspokajam jego potrzeb. Powiedziałam mu, że mam koleżankę, która była w podobnej sytuacji ze swoim mężem. Mąż jej potrafił czekać kilka miesięcy, aż znowu będzie kochał się ze swoją żoną. Mój chłopak zaparcie twierdzi, że mąż mojej koleżanki na pewno ją zdradzał. Mój chłopak myśli, że wszyscy mężczyźni są jednakowi, a tylko on jest taki, żeby mnie nie zdradził. Chciałabym nadmienić, że mój chłopak ma za sobą nieudany związek, w którym był kilkakrotnie zdradzany. Jak mam wytłumaczyć mojemu chłopakowi, że są mężczyźni, którzy są w stanie czekać długo, aż partnerka będzie w pełni chciała i mogła kochać się? Jak wytłumaczyć mu, że nie mam ochoty na zbliżenia i jak rozwiązać
problem, kiedy on chce się kochać,a ja nie? Bardzo proszę o odpowiedź i z góry serdecznie dziękuję. Pozdrawiam. Kasia.